niedziela, 30 listopada 2008

29,30-11-2008 Leszno

Na początek wspaniały parking i darmowa kąpiel błotna dla wszystkich, jedna darmowa rzecz na tych zawodach =/

Dzień pierwszy:
Gaudi M
P- I miejsce =D wspaniale, a tempo takie, że Gaudini nie do zatrzymania =P
N- jedna zrzutka na stacjonacie, bo ja chciałam być szybsza niż on i tak to się skończyło

Taniec
P- II miejsce, zawody zaczęły się aż za dobrze chyba...
N- eliminacja, bo żeby nie było za dobrze, do szerokiego (jak na mnie) dość oksera wypadło nam trochę daleko, no i nie dolecieliśmy do końca... i sobie spadłam, a Taniec się ucieszył z tego niezmiernie i okrążył galopem hale dwa razy =P głupek kochany!

Dzień drugi:
Gaudi M
P- zrzutka, gdzieś się zdarzyła...
N- eliminacja, co prawda niby za stopy, ale wiem, że to niestety były moje błędy =/ beż komentarza.

Taniec
P- III miejsce
N- dwie zrzutki do przeszkody nr 3, bo nie chciał się rozluźnić, tylko kombinował, a jak już skoczył "trójkę" to wszystko poszło gładko... najtrudniejsze linie nie były dla nas wcale takie trudne.

Aaaa zapomniałabym, muszę pochwalić się zdobytymi nagrodami, bo chyba nikt by na to nie wpadł...
za konkurs P:
I miejsce -rękawiczki i tajemnicza paczuszka która okazała się budzikiem
II m-ce - krawat w koniki i... znowu tajemnicza paczuszka która okazała się podobnym budzikiem
III m-ce (następnego dnia) - krawat i album do zdjęć...
Dzięki wspaniałym budzikom nie ma szans zaspać na jakiekolwiek zawody, a krawaty chyba zacznę nosić zamiast plastronu, tylko one nie są konkursowe, a raczej wyjściowe =( I oczywiście nie mogę zapomnieć wywołać zdjęć z Leszna żeby mieć na pamiątkę =P
Wiem, jestem wredna, ale skoro już tak dobrze nam poszły te zawody to pamiątki też są "dobre" =D

Brak jakichkolwiek zdjęć nadających się żeby tu umieścić... wszystko niesamowicie rozmazane...
a może przez przypadek ktoś ma zdjęcia z tych zawodów i my się na nich zawieruszyliśmy???
~~~~ ~~~ ~~ ~~~ ~~~~

Brak komentarzy: